sobota, 14 stycznia 2017

Obejrzałam film, pora na tag! || W głowie się nie mieśći book tag


Hej kochani :*
Wczoraj na zajęciach oglądałam film animowany "W głowie się nie mieści" który bardzo mi się spodobał. Uświadomił mi, ze wszystkie emocje są potrzebne i nie można ich sie wypierać, bo wtedy jest po człowieku.
Po obejrzeniu przypomniał mi się tag, który już dawno planowałam zrobić. Wiec oto przed wami "W głowie się nie mieści book tag"


R a d o ś ć - książka, która sprawiła, że byłaś szczęśliwa
Takich książek jest wiele, bo ciągle jakaś mnie uszczęśliwia, nawet ta z tymi smutnymi wątkami. 
Ale jeśli mam już wybrać to chyba "Ugly Love", Colleen Hoover. Jestem niezbyt wymagająca jeśli chodzi o książki tego typu co "Ugly Love" i wystarczyło, ze zakończenie jest happyendowskie a ja już jestem szczęśliwa XDD

O d r a z a - książka, która pozostawiła po sobie wstręt i obrzydzenie
Do tej kategorii wybieram dwie książki. "Dziewczyna w walizce" i " Bliźnięta z lodu". Obie książki były dla mnie koszmarem i bardzo się z nimi męczyłam. Teraz jak o nich myślę, pojawia sie wstręt i obrzydzenie.

S t r a c h - książka, przy której się bałam
"Dziewczyna z sąsiedztwa", Jack'a Ketchum'a  sprawiła ze włosy jeżyły mi sie na karku. Jest to powieść oparta na prawdziwej i przerażającej historii o Sylvii Likens.

S m u t e k - książka, przy której płakałam
"Dogonić rozwiane marzenia" to książka której już nigdy nie przeczytam, ponieważ bardzo mocno działa na moje emocje i sprawia, ze ryczę gorzej niż bóbr.

G n i e w - książka, po której byłaś wściekła
"On Wrócił" Timur'a Vermes'a. Nienawidzę tej książki i gdy czytałam ja byłam mega wściekła.


I to koniec tego tagu. Bardzo fajnie mi się go robiło i przy okazji czytało się innych wykonania tego tagu :)
Pozdrawiam, Joy ;*




poniedziałek, 2 stycznia 2017

Podsumowanie roku 2016

źródło

Od 2 dni mamy już nowy rok. Od 2 dni jeszcze nie przeczytałam książki, ale to w tej chwili nie ważne.
Dziś zrobię podsumowanie całego roku z książkami. Podam tu liczby, ulubione i nieulubione książki, oraz małe plany.

W 2016 udało mi się przeczytać 49 książek. Może to nie liczba 52, ale to o 2 książki lepiej niż w 2015, ale niestety gorzej niż w 2014 który skończył się z wynikiem 53 książek.
Nie będę narzekać, bo liczba ładna. Szczególnie gdy znalazły się dwa miesiące bez żadnej książki, oraz sporo przeczytałam fajnych książek, więc jest dobrze :)
Stron razem wyszło 15099.
Największa liczba w miesiącu przeczytanych książek to 7 i na dodatek w dwóch miesiącach! (wrzesień i listopad)
Najmniej książek przeczytałam w maju i sierpniu bo ZERO :D

Jeśli chodzi o wyzwania to w niektórych się pogubiłam, (chyba ich miałam za dużo) więc podam tylko kilka.

Przeczytać 52 książki || Wynik:48 || Niezrealizowane 
Przeczytać tyle ile mam wzrostu || Cel: 158cm || Wynik: 91,7cm || Niezrealizowane 
Przeczytać 30 książek z domowej biblioteczki || Wynik:10 || Niezrealizowane
Przeczytać 10 książek polskich autorów || Wynik: 4 || Niezrealizowane

Patrząc na moje cele i ich wyniki to.... jestem beznadziejna w tym XD
Więc postanowiłam że w tym roku będę miała dwa główne cele.
52 książki i centymetry.
Czytanie tyle ile sie ma wzrostu sprawia mi frajdę mierząc grzbiety, więc będę to ciągnąć aż do mojej śmierci XD
A 52 książki dlatego, że na chwile obecną nie jestem w stanie nawet dobić stówy XD
Jeśli chodzi o domową biblioteczke i czytanie polskich autorów to nie będę się w to bawić. Znaczy, nie będę dawać sobie liczby tylko po prostu będe czytać.
Szczególnie gdy od wczorajszego dnia mam wyzwanie 100 dni bez biblioteki. Czyli przez 100 dni nie mogę wypożyczyć ani jednej książki z biblioteki. Książki które wypożyczyłam w listopadzie się nie wliczają. Nawet nie mam jak ich oddać bo biblioteka ma remont i jest zamknięta, póki co.
Dlaczego takie wyzwanie sobie dałam? Ponieważ w tym roku prawie w ogóle nie sięgnęłam po swoje książki a uwierzcie, ze mam ich prawie 400 na półce (jakieś 300-350 nieprzeczytanych) także postanowiłam coś z tym zrobić.

Teraz czas na moje hity i kity, bo się takie znalazły. Jest tego mało, ale jest.

Hity:
► Katarzyna Berenika Miszczuk - Druga Szansa
► Victor Dixen - Fobos
► Colleen Hoover - Ugly love
► Eric-Emmanuel Schmitt - Oskar i Pani Róża
► Veronica Roth - Trylogia niezgodnej
► Brandon Sanderson - Pożar
► Licia Troisi - Nihal z Krainy Wiatru
► Colleen Hoover - Losing Hope
► Suzanne Young - Plaga samobójców

Kity:
► Tahereh Mafi - Julia. Trzy tajemnice
► James Dashner - W sieci umysłów
► S.K. Tremayne - Bliźnięta z lodu
► Raphael Montes - Dziewczyna w walizce 

Cóż... jednak hitów było całkiem sporo XD Choć tak naprawdę mogłabym więcej wypisać, ale wypisałam te które do tej pory siedzą w głowie i prawdopodobnie wrócę do niektórych. Chcę też zaznaczyć, że kolejność jest randomowa. Nie potrafię zbytnio tworzyć "miejsc" XD.

Wydaje mi się, że to tyle jeśli chodzi o podsumowanie 2016.
A jak wam poszło w ubiegłym roku?
Pozdrawiam :*