wtorek, 30 czerwca 2015

Rainbow Rowell - Eleonora & Park

Eleonora i Park. Dwójka nastolatków, która na pierwszy rzut oka nie miałaby ze sobą nic wspólnego.
Ona, wściekle ruda i dziwnie się ubierająca.
Jemu dobrze w czerni.
Codziennie siedzą obok siebie w autobusie.
On uwielbia czytać komiksy.
Ona przez jego ramie czyta  razem z nim.

I tu, od tego siedzenia w autobusie rozpoczyna się niewinna szkolna pierwsza miłość. Park i Eleonora są na tyle mądrzy aby wiedzieć, że pierwszej miłości prawie nigdy nie udaje się przetrwać, ale są na tyle odważni aby dać jej szansę.

To co mnie podkusiło do przeczytania tej książki to to, że Park w połowie jest Koreańczykiem. Jeśli chodzi o mnie i o Koreę, to jestem pierwsza aby rozmawiać o Koreańczykach, o kpopie i dramach. Więc dziwne byłoby, gdybym nie przeczytała tej książki.
W książce znajdziemy nie tylko pierwszą miłość, ale też problemy jakie są na co dzień znane. Rasizm, brak tolerancji, przemoc w rodzinie itp. Takie rzeczy są znane większości nam. Niektórzy doświadczyli to na własnej skórze,  a niektórzy biorą czynny udział w poniżaniu innych.

Patrząc na rok w którym dzieje się akcja w książce (1986)  poza technologią nic się nie zmieniło. Tak jak napisałam wyżej, do tej pory istnieje rasizm, brak tolerancji, przemoc w rodzinie, nastolatkowie uważających się za lepszych dręczą, tych którzy są słabi, a robią to, aby poczuć się lepiej, bo u nich w domach wcale dobrze nie jest, jakby sie wydawało. Do dziś tak jest.Sama byłam ofiarą znęcania się przez osobę, która miała problemy. Także.. technologia idzie do przodu a problemy ludzi tak jak były, tak są.


" - Nikt nie uważa Azjatów za ciacha - oświadczmy wreszcie Park Gdy to mówił, musiał uciekać spojrzeniem w bok, daleko w bok, w zasadzie całkowicie odwrócił głowę. - A przynajmniej nie tutaj. Podejrzewam, że Azjaci mają powodzenie w Azji."

ten fanart jest uroczy ;;;
Oj Park. Zdziwiłbyś się teraz, jakie powodzenie mają Azjaci. Szczególnie Koreańczycy.  Kpop jest znany na cały świat. Koreańskie zespoły mają wiele fanów, nie tylko w Azji, ale także w Europie i Ameryce. A to głównie za sprawą wyglądu, bo jakże jest obojętnie przejść obok uroczego i utalentowanego Azjaty, bez rzucenia mu się na szyję?  Ja jako fanka kpopu, która kiedyś leciała na uroczy wygląd Azjaty (tak, teraz lecę na brzydali którzy rapują, bo raperzy są fajni XDDD) gdy widzę uroczego Azjatę (albo tego i nie uroczego)  mam ochotę podbiec i go przytulić i przy okazji zrobić z siebie wariatkę, ale na szczęście moja nieśmiałość wygrywa i tylko się uśmiecham XDD


I tak już na koniec powiem tyle, że pomimo tego iż miałam troszkę duże oczekiwania, książka stała się moją ulubioną, a Rainbow Rowell (boże, kobieta ma cudowne imię *-*) wkracza na listę ulubionych pisarzy. Nie mogę się doczekać Fangirl w Polsce.♥

Tłumaczenie: Magdalena Zielińska
Wydawnictwo: Otwarte
Tytuł oryginału: Eleanor & Park
Data wydania: 16 marca 2015
Liczba stron: 340
Moja ocena: 7/10



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz